Lord

Lord wciąż na pokładzie fundacji… jak to jest możliwe ? Ile to już miesięcy nie może znaleźć tego swojego miejsca na ziemi ??? Chyba sama przestałam już liczyć… Lord potrzebuje trochę czasu, żeby zaufać, ale kiedy już się otworzy okazuje się wspaniałym przyjacielem Kocurek chciałby trafić do domku, gdzie miałby możliwość wychodzenia na podwórko, ale w bezpiecznej okolicy ! Trochę męczy go ciagle siedzenie w domu po tym jak od małego mógł sobie biegać po dworze

Lord ma ponad rok, jest odpchlony, odrobaczony, testy FIV/FeLV ujemne, wykastrowany, zachipowany, zaszczepiony

Osoby zainteresowane adopcją zachę camy do wypełnienia ankiety adopcyjnej :
https://docs.google.com/forms/d/1j-OOJ0Qru67K4nRgRt8CDZ5wip5_rugLEFvpxET_1vY/viewform?edit_requested=true

I/lub kontakt telefoniczny

Marta 515984607
Rybnik

Pomożecie pomagać ?
Tytułem : darowizna
FUNDACJA JESTEM GŁOSEM TYCH CO NIE MÓWIĄ
Rybnik 44-207 ul. Rybacka 54A I
NG 43105013441000009080299499
dla przelewów z zagranicy kod SWIFT INGBPLPW 43105013441000009080299499
1% krs 0000570401