Raven

Trafiła do nas jako maleńka kotka, zmarznięta i samotna niedaleko pewnego placu zabaw. Głodna, chudziutka, płakała w krzakach prosząc o pomoc.

Trafiła do gab. Ewawet pod opiekę dr.Ewy.

Długo zajmowała klatkę gabinetową. Była harakterna, nie dawała sie pogłaskać, chyba ze sama chciała, wzięcie jej na ręce ograniczyło z cudem. Kiedy dołączyła do niej koleżanka w podobnym wieku, Raven zaczęła się otwierać Nie chowała sie przed człowiekiem, dała się głaskać i wziąć na ręce a nawet zrobić noski-noski

Kiedy przyjechała do DT była bardzo wystraszona, głównie przestrzenią pokoju, nowymi dzwiękami itp. Trzy dni można ją było zobaczyć tylko pod tapczanem, wychodziła tylko jak nikogo nie było w okolicy. Potem nieśmiało poszla w ślady innych – oglądała dom, zwiedzała…i małymi krokami stała się takim oto miziakiem

Raven jest zaszczepiona, zaczipowana, testy fiv/felv ujemne, zdrowa. Przed nią sterylizacja.

Szukamy domku niewychodzącego, w którym otwarte są serca oraz jest miejsce na kolankach i miękkim posłaniu. Raven źle zniesie odrzucenie jej pieszczot oraz brak przytulania. Jeśli ktoś chce kotka do ozdoby – pomiń ten post. Jesli szukasz koteczka do kochania i przytulania – to właśnie Raven.

Zapraszam do wypełnienia ankiety:

https://docs.google.com/forms/d/1j-OOJ0Qru67K4nRgRt8CDZ5wip5_rugLEFvpxET_1vY/viewform?edit_requested=true&fbclid=IwAR2DOX9bYaOLcXVeGkE_whciu-u7RtPtl-W3mwvI-4OAJw0wYrlfUcbC_24

Kontakt w sprawie Raven:

Karolina 696437002. Jak nie odbieram to proszę o SMS.