Muminek

Oto Muminek, kocurek na którego polowaliśmy od prawie pół roku. Udało się go złapać, dzięki uporowi i poświęceniu jednego cudownego człowieka, któremu nie było obojętne cierpienie dzikiego bardzo chorego kota. Od miesięcy karmił i oswajał Muminka, po to aby go złapać i móc mu pomóc. Każdego dnia, po kilka razy, małymi kroczkami, poświęcając wiele czasu …wkońcu sie udało. Niestety Muminek jest bardzo chory, chociaż w tej chwili wygląda już bardzo dobrze, po miesiącu pobytu w przychodni weterynaryjnej. Muminek ma niewydolność nerek, nie wiemy ile mu zostało czasu, bo wyniki spadły do granic normy, więc jest szansa na kilka lat w zdrowiu, jednak nie możemy nic obiecać. Pan nie może zabrać do siebie Muminka, chociaż bardzo by chciał, ale marzy dla niego o dobrym życiu. Uratował go, my zadbaliśmy o leczenie a Was prosimy o dom lub choćby domek tymczasowy…liczymy na cud i prosimy o udostepnianie, bo chociaż Muminek bezpieczny w przychodni, to zimna klatka na resztę jego życia, to smutna perspektywa…

Muminek ten cudowny miziak czeka na dom.  Muminek chorował na nerki. W tej chwili mocznik jest na poziomie 92, a keratynina 2,1. Kotek czuje się świetnie.